poniedziałek, 25 maja 2009

Jesteś Najlepszy!

Właściwe słowa we właściwym czasie - to jak chleb w czasie głodu.
Talmud

Zanim przejdę do szczerego zachwytu nad możliwościami jakie się w nas kryją, kilka słów wstępu i wyjaśnienia.

TEN BLOG NIE JEST DLA WSZYSTKICH.

Ten blog jest dla tych, którzy chcą wziąć swoje życie w swoje ręce.
Dla ludzi czynu i działania. Dla tych którzy wiedzą, że od narzekania jeszcze nikomu nic dobrego nie przybyło.

"JESZCZE SIĘ TAKI NIE NARODZIŁ, CO BY WSZYSTKIM DOGODZIŁ."
(przysłowie polskie)

Nie jestem ideałem (i nie pretenduję do takiego miana), jak każdy mam się z czego wyspowiadać. Nie ma ideałów (patrz przysłowie) - miejcie tego świadomość.
Sam, jako współautor tego bloga często do niego powracam i przypominam sobie "wytyczne" dla drogi jaką obrałem. Zawsze, kiedy potrzebuję pozytywnego impulsu lub dopadają mnie wątpliwości, wracam do tego, co wspólnie z Michałem napisaliśmy. Zachęcam Cię do podobnego działania.

Bierzmy przykład z trzmiela (pewna firma komputerowa rozwiesiła ów cytat w każdym pomieszczeniu swojego biura - efektywność pracowników wzrosła o 100%)
Bywa, że trzeba wierzyć przeczuciom. Nawet eksperci czasem się mylą. Zgodnie z prawami aerodynamiki trzmiel nie może latać - chyba nikt mu o tym nie powiedział ;)
H. Jackson Brown

A teraz do rzeczy! Kilka słów o Tobie.
Jesteś najlepszy! Jesteś arcydziełem swojego życia - najlepszą osobą, którą w swoim życiu spotkałeś.
Być może dla niektórych brzmi to trochę zarozumiale, ale spójrz na to z innej perspektywy.
Poznaj/odkryj swoją prawdziwą wartość. Wszystko jest w Tobie - całe dobro i zło tego świata, uśmiech, smutek, żal, nadzieje, sukcesy i porażki, miłość i nienawiść - wszystko. I tylko od Ciebie zależy co wybierzesz. TYLKO TY DECYDUJESZ!

Potrzebujesz dawać innym najlepszego siebie. Ale żeby tego dokonać musisz to najlepsze "JA" w sobie odnaleźć (wypracować). Wszystko czego potrzebujesz...jest w Tobie.
Czasem jedna osoba, jedno zdanie, jedno słowo może odmienić czyjeś życie, dlatego rozdawaj ludziom swoją wiarę, swoją nadzieję oraz swoją miłość.
Z ludźmi jest tak jak z winem, z czasem niektórzy stają się lepsi.
Jan XXIII
Powinnaś być zdrowa.
Powinnaś wieść wspaniałe życie.
Powinnaś dzielić się z innymi tym, co w Tobie jest najlepsze.

Wartość życia nie zależy od długości jego trwania. Ważne jest to, ile miłości potrafimy ofiarować w tym czasie, który jest nam dany.
Znajdź czas na pracę - jest to cena sukcesu. Znajdź czas na zadumę - jest to źródłem siły. Znajdź czas na zabawę - jest to tajemnica wiecznej młodości. Znajdź czas na czytanie - jest to studnia wiedzy. Znajdź czas, aby być wesołym - jest to droga szczęścia. Znajdź czas, aby marzyć - jest to dotknięciem gwiazd. Znajdź czas, aby kochać i być kochanym - jest to przywilejem bogów. Znajdź czas, aby się rozejrzeć - bowiem dzień jest zbyt krótki, aby być zapatrzonym jedynie w siebie. Znajdź czas, aby się śmiać - jest to muzyka duszy.Przysłowie Irlandzkie

Po pierwsze i najważniejsze - BĄDŹ po prostu CZŁOWIEKIEM!

Dzisiejszy post jest nieco podobny to postu pt. „Każdy jest kowalem własnego losu” dlatego pomyślałem, że warto go tutaj przywołać. Zebrałem za niego chyba najwięcej ciepłych słów, więc warto do niego czasem zajrzeć - polecam >>>KLIKNIJ<<<

P.S. Pozdrowienia i podziękowania dla Sylwii i innych nowych, anonimowych czytelników. Mam do Was prośbę - podzielcie się informacją o tym blogu ze swoimi znajomymi. Pamiętajcie przy tym, że nic na siłę - każdy musi sam poczuć potrzebę/chęć zapoznania się z treściami, które Ty już znasz ;)

P.S.2 Byłbym zapomniał - PREZENT na dobry początek każdego dnia >>>KLIKNIJ<<< Dziś, kiedy wszedłem do biura w którym pracuję, byłem chyba jedyną osobą z uśmiechem na ustach. Po krótkiej rozmowie z moim zwierzchnikiem, wszedł on do pomieszczenia w którym przebywali ludzie z całego działu i powiedział: "Nie wiem co bierze pan Miłosz, ale bierzcie to samo." hahahahaha
Wiesz co biorę? Jasne, że wiesz - ENTUZJAZM :D, o którym pisałem w poprzednim poście.

sobota, 23 maja 2009

Działaj entuzjastycznie



Czym jest Entuzjazm?

Entuzjazm, to zapał, uniesienie, zachwyt, uwielbienie.
Etymologicznie od greckiego enthousiasmós 'natchnienie; entuzjazm' od éntheos' natchniony przez boga; nawiedzony; opętany.

Nie jest rzeczą złą być wariatem dla idei prawości.
Henry Ford

Ludzie pełni entuzjazmu przyciągają jak magnes (spójrz tylko na powyższy obrazek - jakie emocje budzi w Tobie ta szczęśliwa, emanująca entuzjazmem kobieta?).
Nie sposób ich ignorować. To tak, jakby intuicja podpowiadała nam, że ten człowiek, pełen sił witalnych i wiary w siebie, osiągnie coś szczególnego a my chcielibyśmy w tym uczestniczyć.
Tacy są liderzy. Tacy są też szczęśliwi ludzie.


Jeszcze niczego wielkiego nie stworzono bez entuzjazmu.
nieznany

Oto pewna historia znaleziona w sieci. Jej autorem jest Sebastian:
Często przywołuję w pamięci obraz starszej kobiety sprzedającej na targu kwiaty. Była tam każdego dnia, czy deszcz, czy słońce. Jej twarz naznaczona była wiekowymi zmarszczkami, jednak jej energetyzujący prawdziwy uśmiech, pogoda ducha i radość życia wprawiała wszystkich, którzy obok niej przechodzili, w niezwykły stan. Bezwiednie się uśmiechałem, czując jak przeszywa mnie dreszcz. Z twarzy tej kobiety każdego dnia wyczytywałem, że świat potrafi być piękny. Stanowiła ona bastion niewzruszonej radości, stanowiła ewenement wśród tak wielu ludzi pogodzonych z szarzyzną życia i nie podejmujących walki o coś lepszego.

Brak entuzjazmu wywołuje w nas apatię, na twarzy maluje się zmęczenie a deficyt motywacji i energii coraz bardziej nas niepokoi. Usprawiedliwiamy samych siebie, mówiąc, że takie "męczące" jest życie. Albo bronimy się przed życiem i wyzwaniami. Błąd. Każdy z nas zasługuje na życie pełne szczęścia!

Entuzjazm rodzi determinację i wiarę, która popycha nas do twórczego i ufnego działania. Odkrywa i rozwija również nasz potencjał oraz otwiera drzwi do naszych marzeń. A to wszystko w sposób pełen pasji. Entuzjazm jest w stanie zmienić wszystko!

Przykładem niech będzie poniższy materiał audio:
(Autorem jest Franklin Lyle Bettger - jeden z najlepiej zarabiających handlowców Ameryki - kliknij na poniższą ikonę)
Entuzjazm
Wiesz przecież, że Twój sukces zależy wyłącznie od Ciebie. Ty jesteś kowalem swojego losu. Wiara w to przesłanie ułatwi zgłębianie w sobie ogromnych pokładów entuzjazmu, które czekają na Twoje przebudzenie. Podobnie jak determinację entuzjazm można w sobie wyćwiczyć.

Oto kilka metod, które pomogą Ci wydobyć z siebie i pielęgnować entuzjazm:

  • Uwierz w potęgę podświadomości. Uwierz w siebie - każdy jest w stanie przejść przemianę i rozwinąć w sobie nieposkromiony entuzjazm. Skoncentruj się na tym, co w życiu dobre. Tutaj kłania się przesłanie Sekretu - Nie musisz wiedzieć "JAK", musisz mieć tylko "NIEZŁOMNĄ WIARĘ" w realizację Twojej wizji/planu/marzenia.
  • Metoda programowania umysłu jak gdyby. Spopularyzował ją William James, a następnie Norman Peale. Jej istota polega na tym, aby myśleć i postępować tak, jakby się daną pożądaną cechę posiadło. I tak jeżeli pragniesz być człowiekiem sukcesu zachowuj się tak, jak sobie go wyobrażasz i jak gdybyś już nim był. Jeśli pragniesz emanować entuzjazmem zachowuj się tak, jak gdybyś już to robił. Metoda ta jest niezwykle skuteczna i można ją stosować praktycznie zawsze i wszędzie. Stajesz się takim człowiekiem, jakim wyobrażasz sobie siebie. Wytrwaj w swoich pozytywnych myślach, a poczujesz i zobaczysz, jak świat zmienia się na Twoich oczach.
  • Orientacja na sukces. W programowaniu sukcesu istotne jest, aby odkryty przez Ciebie entuzjazm kierowany był na realizację marzeń. Koncentracja strumienia entuzjazmu i jego pokrycie z obraną przez Ciebie ścieżką pozwolą uzyskać kwintesencję skutecznego działania.
  • Duchowa i umysłowa odnowa. Każdego dnia człowiek ściera się z rzeczywistością, która często oddziałuje na niego negatywnie. Wykorzystaj swą wewnętrzną moc do tego, aby w każdej sytuacji znaleźć coś, co pozwoli cieszyć się życiem. Każdego dnia, gdy położysz się do łóżka dokonaj podsumowania swojego dnia. Wyciągnij z niego wnioski i pozbądź się negatywnych myśli. Pomyśl, że jutro wstaje nowy, lepszy dzień. Uwierz w to, a poczujesz myślami entuzjazm, który Cię ogarnia! Mens agitat molem (łac. duch porusza materię)!
  • Lista sukcesów i dobrych wiadomości. Każdego wieczoru staraj się, będąc odprężonym, przywołać w myślach swoje sukcesy i dobre wiadomości. Twoje myśli sprawią, że każdy dzień rozpoczniesz będąc naładowanym pozytywną energią. A będzie on, jeśli nie szczęśliwy, to szalenie szczęśliwy :)
  • Kontrolowany entuzjazm. Stosuj metodę małych kroków, które, zsumowane, składają się na Twoje marzenia. To pozwoli na pielęgnację entuzjazmu. Pamiętaj bowiem: "Nie od razu Rzym zbudowano".

Każdy z nas tęskni za stanem, którego doświadczała kobieta opisana we wstępie. Chcielibyśmy czuć go na co dzień. Jednak niewielu ludzi śmie stwierdzić, że zasługuje na szczęście. Myślimy jak oblężeni i poddani. I tu tkwi sedno tego, co powinniśmy zmienić. Nasze myśli.

Entuzjazm nie zawsze przemawia za tym, kto go wzbudza, ale zawsze za tym, kto go odczuwa.
Marie von Ebner-Eschenbach

niedziela, 3 maja 2009

Głęboka, pobudzająca CHĘĆ do działania – poczuj to!

Czy zauważyłaś/eś, że to już 50-ty post? Zatem powinien być szczególny -
- i myślę, że jest.

Na początku wprowadzenie – również wyjątkowe. Właściwie powinno pojawić się w pierwszym poście, bo zwraca uwagę na istotną dla Ciebie (jako Czytelnika) kwestię.
W drugiej części zapraszam Cię na spotkanie z bardzo pozytywnymi emocjami.

ZACZYNAMY!!!

Głęboka, pobudzająca do działania chęć zmiany, chęć nauczenia się, chęć doskonalenia siebie, to według Dale Carnegie najbardziej podstawowy, niezbędny wymóg o wiele ważniejszy niż jakakolwiek reguła czy technika postępowania.
Sami doskonale wiemy, że gdy sami czegoś pragniemy, osiągnięcie tego przychodzi nam łatwiej i odczuwamy większą satysfakcję podczas działania zmierzającego do osiągnięcia celu.
Jak można wykształcić w sobie takie pragnienie? Wystarczy ciągle pamiętać o tym, jak ważny dla Ciebie jest Twój Cel.

Dlaczego piszę o tym wszystkim?
Ponieważ zakładam, że poświęcasz swój cenny czas po to, żeby się czegoś nauczyć. Zmierzam do podstawowej, bodaj najważniejszej kwestii tego bloga - Uczenie się, jest procesem aktywnym. Uczymy się działając. „Trening czyni mistrza” – znasz to na pewno.

To, że ktoś nas uczy, nie znaczy, że się nauczymy.
Bernard Show

Jeśli naprawdę chcesz coś zmienić w swoim życiu, to stosuj, na co dzień, to, o czym tu piszemy. Rób to ilekroć nadarzy się okazja. Inaczej szybko o tej wiedzy zapomnisz.
Sukcesu nie osiąga się bowiem poprzez czytanie, lecz działanie w świecie rzeczywistym.


Największy dar, jaki mogę Tobie ofiarować za sprawą tego bloga, to nadzieja, satysfakcja, radosne oczekiwanie, ekscytacja, pasja, radość, wdzięczność, miłość, etc.. To dobre samopoczucie, pozytywne emocje – wszystko to, co sprawia, że chce się żyć, kochać, rozwijać się i tworzyć piękne, harmonijne otoczenie.
To np. uczucie, gdy budzisz się rano i z radością witasz każdy kolejny dzień, bo wiesz, do czego dążysz, wiesz, że prędzej, czy wcześniej to osiągniesz, dlatego szkoda Ci każdej sekundy spędzonej w bezczynności. Pewna pani psycholog nazwałaby Cię człowiekiem czynu i działania, a ja powiedziałbym po prostu, że żyjesz z pasją i za to najbardziej Cię cenię!


A teraz punkt kulminacyjnyTHE SECRET w polskiej wersji językowej.
(Jeśli nie masz teraz czasu na obejrzenie tego materiału, to napisz do mnie – dostarczę Ci go na CD i będziesz mógł/a do niego wracać tak często jak tylko masz na to ochotę).

Kliknij na poniższy link :
NAJWIĘKSZY SEKRET ŻYCIA

P.S. Spodziewaj się cudów - za każdym razem gdy oglądam THE SECRET w moim życiu wydarza się większy lub mniejszy cud. Ostatni raz oglądałem go dziś i 2 godziny po seansie zadzwonił telefon z kompletnie nieoczekiwaną, pozytywną wiadomością.


Każde zdanie, każda sekunda tego filmu jest ważna. Oglądaj go tak często jak tylko możesz. Nie wyobrażaj sobie, że jedno tylko obejrzenie zmieni od razu całe Twoje życie (osobiście obejrzałem to już ponad 10 razy i każdy kolejny seans odkrywa przede mną nowe aspekty, na które wcześniej nie zwróciłem uwagi).
Wszystko zależy od Twojego zaangażowania (to, o czym pisałem na początku: „Uczenie się, jest procesem aktywnym. Uczymy się działając.) i niezłomnej wiary w sukces, wiary tak silnej, że potrafiącej przezwyciężyć cały negatywizm otoczenia.

To, kim jesteśmy, jest rezultatem tego, o czym myśleliśmy.
Budda

ENERGIA PŁYNIE TAM, GDZIE SKUPIACIE UWAGĘ.
NIE MACIE ZA ZADANIE ZMIENIAĆ ŚWIATA, ANI LUDZI WOKÓŁ WAS.
MACIE ZA ZADANIE ŚWIADOMIE KREOWAĆ WŁASNĄ RZECZYWISTOŚĆ, TAKĄ, JAKIEJ PRAGNIECIE.

Na zakończenie pytanie, jakie postawił filozof James Ray: „Czy to, co osiągnęliście w życiu jest tym, czego chcecie i czy to jest Was warte? Bo jeśli tak nie jest, to kiedy przyjdzie dobry czas by to zmienić? Bo przecież macie moc by to zrobić!

Cała moc pochodzi ze środka i dlatego jest całkowicie pod naszą kontrolą.
Robert Collier

P.S. Jesteś projektantem własnego przeznaczenia (dlatego nie ma „przypadków”). Zatem mam do Ciebie prośbę. Weź do ręki długopis i zrób proszę to, o czym mówią Bob Proctor i Joe Vitale (od 24 minuty i 30 sekundy filmu), a otrzymasz wszystko, o cokolwiek poprosisz.

Celuj w Księżyc, nawet, jeśli nie trafisz, znajdziesz się wśród gwiazd.

Jeśli w tym, co robisz nie ma radości, to tego nie rób.
Jack Canfield

sobota, 2 maja 2009

4 etapy Mistrzostwa

Przypomnij sobie czas, kiedy robiłeś prawo jazdy na samochód osobowy. Jak wiele wysiłku i uwagi kosztowało Cię na początku przejechanie kilku kilometrów po mieście. A jeśli masz już prawo jazdy od kilku lat, możesz porównać to z obecną sytuacją. Być może i Tobie czasem się zdarza, że wsiadasz do samochodu i nawet nie wiesz, kiedy dojeżdżasz do miejsca docelowego?. To właśnie jest potęga nieświadomej kompetencji. Możesz ją osiągnąć w zakresie każdej umiejętności, ale warunkiem jest regularny trening i wytrwałość.

Nie ma znaczenia czy uczysz się jeździć na rowerze, pisać bezwzrokowo na klawiaturze czy występować publicznie. Każdej umiejętności uczymy się przechodząc 4 bardzo ważne, niezmienne etapy:

1. Nieświadoma niekompetencja.
2. Świadoma niekompetencja.
3. Świadoma kompetencja.
4. Nieświadoma kompetencja.

Początkowo wszyscy jesteśmy na etapie, który można nazwać nieświadomą ignorancją (w odniesieniu do wiedzy) lub nieświadomą niekompetencją (w odniesieniu do umiejętności lub sprawności). Innymi słowy, nie wiemy, czego nie umiemy lub czego nie potrafimy zrobić.

Od czasu do czasu zdarza nam się zetknąć z tematem lub sytuacją, o której istnieniu wcześniej nie wiedzieliśmy. W tej właśnie chwili przechodzimy ze stanu błogiej, nieświadomej ignorancji lub niekompetencji do stanu niekompetencji świadomej. Uświadamiamy sobie, że czegoś nie wiemy lub nie potrafimy. W ten sposób osiągamy poziom drugi.

Trzeci etap, przez który przechodzimy, to świadoma kompetencja.Wówczas będziemy stosować pewne techniki, ale tylko wtedy, kiedy skoncentrujemy się na świadomym kontrolowaniu ruchów i gestów swojego ciała. Trzeba zaznaczyć, że na trzecim etapie, nasze gesty będą prawdopodobnie wyglądały dość nienaturalnie i sztucznie, ale kontynuacja treningu pozwoli w końcu dotrzeć do poziomu czwartego.

Nieświadoma kompetencja to coś wspaniałego. Jest to poziom, na którym nie jesteśmy świadomi posiadanych umiejętności.
Możemy wykonywać rozmaite czynności, nie wiedząc dokładnie, jak to robimy, i nie musimy się nad tym zastanawiać. Nawet światowej klasy specjaliści często nie potrafią wyjaśnić, jak osiągają swoje sukcesy, uważają, że przychodzą one same, bez szczególnych starań z ich strony.
W wysoce świadomy sposób nie możemy myśleć jednocześnie o więcej niż jednej rzeczy, chociaż jesteśmy w stanie wykonywać nawet pięć czy sześć rożnych czynności naraz. Zatem wykonując każdą złożoną czynność, od prowadzenia samochodu po obsługę zmywarki, musimy korzystać z pomocy naszego pilota automatycznego. To dzięki niemu możemy wykonywać rutynowe czynności, jak golenie się, ubieranie lub mycie okien, myśląc o czymś zupełnie innym. Kiedy ów pilot jest włączony (a wyłączamy go bardzo rzadko), nie kontrolujemy wszystkiego, co dzieje się wokół nas. W pełni świadomie angażujemy się zaledwie w jedną lub dwie sprawy, wymagające skupienia uwagi.

Warto od czasu do czasu poświęcić kilka chwil na autorefleksję i określenie na jakim etapie się znajdujemy - takie działanie ogromnie motywuje do dalszych działań - bo widać efekty naszej ciężkiej pracy.
Oto moja nauka: kto chce się kiedyś nauczyć latać, musi się najpierw nauczyć stać, chodzić, biegać, skakać, wspinać i tańczyć; latając nie nauczyć się w lot latać!
Fryderyk Nietzsche, To rzekł Zaratustra

P.S. Tradycyjnie mam dla Ciebie prezent, w podziękowaniu, za zainwestowany czas w rozwój osobisty. Oto on: