środa, 7 listopada 2012

Wyciszenie

Czasami przeglądam strony na których ludzie z całego świata dzielą się z innymi własnymi marzeniami (swoją drogą, to bardzo ciekawe doświadczenie).
Często pojawiają się tam takie pragnienia:
  • Chciałbym odzyskać spokój ducha.
  • Chciałabym osiąngnąć wewnętrzny spokój / harmonię.
 Dlatego przypuszczam, że wśród czytelników naszego bloga znajdzie się kilka osób, które są zainteresowane tematem wyciszenia.

Zacznijmy od filmu, który był impulsem do napisania posta

Kiedy jeszcze nie tak dawno temu pracowałem w sprzedaży, również poszukiwałem jakiegoś sposobu, aby "wyłączyć się", chociaż na chwilę.
Ale nie trzeba zajmować się handlem, żeby doświadczyć presji ze strony przełożonych, klientów, rodziny, etc.
Wtedy człowiek nie marzy o niczym innym, jak o Oazie Spokoju, o chwili wyciszenia.
Część osób twierdzi, że określona suma pieniędzy uczyni ich życie spokojniejsze i czasem tak jest.
Z tym, że nawet miliony na koncie, nie rozwiążą wszystkich problemów. Mało tego, jeśli nie ma solidnych fundamentów psychicznych, to pieniądze przynoszą więcej szkody niż pożytku.
Przykładem może być George Best, Mike Tyson, czy z naszego "podwórka" - Igor Sypniewski


Ale do rzeczy!
2 lata temu trafiłem na takie oto nagranie.
Posłuchaj

To było to czego szukałem.
Za każdym razem, gdy odczuwałem niepokój lub byłem zmęczony psychicznie, sięgałem po hipnozę.
Hipnoza, często kojarzy się z panem w białym fartuchu i wahadełkiem w ręku.
A tymczasem hipnoza to nic innego,  jak stan głębokiego relaksu.
Jednak nie jest to ten sam relaks, którego doświadczamy słuchając relaksacyjnej muzyki lub biorąc gorącą kąpiel.
Różnica polega na tym, że gdy podążamy za wskazówkami osoby wprowadzającej nas w stan hipnozy, wyłącza się myślenie.
Nie błądzimy myślami, nie rozpamiętujemy palących problemów dnia codziennego.
Nie ma na to miejsca, ponieważ koncentrujemy się na wykonywaniu poleceń.
Przekonaj się sam/a:

Materiałów na temat hipnozy jest sporo. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Polecam na przykład poniższy, ale tylko pierwszą część z nagrania (do 13:20 minuty - dla kobiet i 14:18 minuty - dla mężczyzn).
Na drugiej (hipnoza regresyjna) najzwyczajniej się nie znam, więc nie będę się wypowiadał. Oczywiście jak chcesz to możesz posłuchać. Jednak nam w tym momencie zależy jedynie na głębokich stanach relaksu.


Polecam sprawdzić temat na sobie.
Jak mawia Woody Allen, Co tylko działa.

PS. Suplement - z serii "niemożliwych"

Brak komentarzy: