piątek, 21 listopada 2008

Światowy Dzień Życzliwości - Dzień Pozdrowienia


Spoglądając w kalendarz, na pierwszy rzut oka 21 listopada to zwyczajny dzień. Ale 21 listopada obchodzimy mało znany w Polsce Światowy Dzień Życzliwości. Może mało znany, bo w Polakach życzliwości dla drugiego człowieka niewiele???

Jak to jest z życzliwością u Ciebie droga Czytelniczko / drogi Czytelniku?

To osobliwe święto narodziło się w 1973 roku jako odpowiedź na konflikt pomiędzy Egiptem, a Izraelem. Polska musiała czekać na to święto aż do 2006 roku, bo dopiero wtedy oficjalne obchody święta miały miejsce... we Wrocławiu. Trochę smutne, że tylko Wrocław podszedł poważnie do tej sprawy, ale może to tylko kwestia czasu - zobaczymy.

Polacy nie są z natury życzliwi więc może przypominanie nam o codziennej potrzebie uśmiechu choćby i w taki sposób pomoże nam to zmienić. Marzy mi się kraj, w którym ludzie będą się pozdrawiać na ulicy uśmiechem - Nie ważne czy to znajomy, czy nieznajomy - po prostu drugi CZŁOWIEK. Będą ustępować sobie miejsca, przytrzymywać ciężkie drzwi wejściowe czy po prostu odpowiadać życzliwym spojrzeniem a nie obojętnością, czy wręcz wrogością.

Mówi się, że podróże kształcą. Zgadzam się z tym!
Bardzo lubię odwiedzać kraje zachodniej i południowej Europy. Ludzie tam mieszkający wydają się mieć jedną wspólną cechę - właśnie życzliwość. Mówiąc szczerze, często brakuje mi tego po powrocie do Polski :( ...ale myślę, że najwyższy czas to zmienić - stąd pomysł na napisanie tego posta, a przez to moje skromne wsparcie Światowego Dnia Życzliwości :)

Zatem pozdrawiajmy się albo chociaż uśmiechajmy się do siebie! Bądźmy zatem może nie od razu życzliwi, ale chociaż życzliwsi. I może nie jutro ale najlepiej jeszcze dziś. Jak bardzo się zdziwisz, gdy łatwiej będzie jutro to kontynuować? I pojutrze i popojutrze też.

Pozdrawiam :)

Miłosz

Uśmiechaj się...bo nigdy nie wiesz kto zakocha się w twoim uśmiechu!! :)))

Brak komentarzy: