Czy zdarza Ci się czasem marzyć o czymś, czegoś pragnąć?
Jak bardzo?
Czy to uczucie jest prawie tak mocne, jak wtedy gdy chce Ci się pić?
Czy Twoje pragnienie czegoś nie daje Ci w nocy zasnąć?
A może przejawiasz postawę: "Jak będzie, to będzie, a jak nie to też się nic nie stanie". Jak to jest, a jak to powinno być?
Jak bardzo?
Czy to uczucie jest prawie tak mocne, jak wtedy gdy chce Ci się pić?
Czy Twoje pragnienie czegoś nie daje Ci w nocy zasnąć?
A może przejawiasz postawę: "Jak będzie, to będzie, a jak nie to też się nic nie stanie". Jak to jest, a jak to powinno być?
Przeszło miesiąc temu znajomy opowiedział bardzo inspirującą przypowieść. Nie miałem okazji zapytać o tytuł lub autora tej historii, więc rozpocząłem poszukiwania na własną rękę. Z mniejszym lub większym zapałem przeszukiwałem literaturę motywacyjną, kiedy po miesiącu okazało się, że była to parafraza opowiadania pt. Przetrwanie, autorstwa Anthonego De Mello.
- Jak mogę znaleźć Boga?
I codziennie otrzymywał wciąż tę samą tajemniczą odpowiedź:
- Poprzez pragnienie.
- Ależ, czy nie pragnę Boga z całego mego serca? Dlaczego więc dotychczas Go nie znalazłem?
Pewnego dnia Mistrz kąpał się ze swoimi uczniami w rzece. Chwycił go za głowę, i tak długo trzymał pod wodą, że w końcu biedak zaczął szamotać się rozpaczliwie, by się uwolnić.
Następnego dnia Mistrz sam zaczął rozmowę.
- Dlaczego tak się rzucałeś, kiedy trzymałem cię pod wodą?
- Dlatego, że rozpaczliwie szukałem powietrza.
- Kiedy otrzymasz łaskę szukania Boga tak jak wczoraj szukałeś powietrza - będzie to znak, że Go znalazłeś.
P.S. Czy już wiesz, jak bardzo powinieneś czegoś pragnąć, aby się spełniło???
PRZETRWANIE
Uczeń codziennie zadawał wciąż to samo pytanie:- Jak mogę znaleźć Boga?
I codziennie otrzymywał wciąż tę samą tajemniczą odpowiedź:
- Poprzez pragnienie.
- Ależ, czy nie pragnę Boga z całego mego serca? Dlaczego więc dotychczas Go nie znalazłem?
Pewnego dnia Mistrz kąpał się ze swoimi uczniami w rzece. Chwycił go za głowę, i tak długo trzymał pod wodą, że w końcu biedak zaczął szamotać się rozpaczliwie, by się uwolnić.
Następnego dnia Mistrz sam zaczął rozmowę.
- Dlaczego tak się rzucałeś, kiedy trzymałem cię pod wodą?
- Dlatego, że rozpaczliwie szukałem powietrza.
- Kiedy otrzymasz łaskę szukania Boga tak jak wczoraj szukałeś powietrza - będzie to znak, że Go znalazłeś.
P.S. Czy już wiesz, jak bardzo powinieneś czegoś pragnąć, aby się spełniło???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz