sobota, 12 listopada 2011

O Wolności - w Dzień Niepodległości

   Szczerze wierzę, że to, co za chwilę przeczytasz, będzie właściwym drogowskazem do osiągnięcia Wolności lub choćby spojrzeniem na rzeczywistość z zupełnie innej perspektywy - oczami Tima Ferrisa.
  
Kim do licha jest Timothy Ferriss?
Seryjny przedsiębiorca, wyjątkowy obieżyświat, publikował w New York Timesie, National Geographic, Traveller, Maximie i innych mediach. Mówi sześcioma językami, kieruje międzynarodową firmą za pośrednictwem bezprzewodowego Internetu, ustanowił światowy rekord w tangu, posiada tytuł mistrza kraju w chińskim kick boxingu, jest aktorem grającym w popularnym serialu telewizyjnym w Hongkongu i ma... zaledwie trzydzieści lat.

Zapytany "czym się zajmujesz?" odpowiada:

    "Nigdy nie lubiłem odpowiada na to koktajlowe pytanie, ponieważ odzwierciedla ono epidemię , której niegdyś uległem: opisywania siebie samego w kategoriach wykonywanej pracy. Jeśli ktoś teraz pyta mnie o to i nie jest całkowicie szczery, wyjaśniam mu: "Handluję »koksem«".
    To zazwyczaj kończy rozmowę. W rzeczywistości to tylko połowa prawdy. Opowiedzenie całej prawdy zajęłoby zbyt dużo czasu. Jak mogę wyjaśnić, że to, co robię ze swoim czasem, i to, co robię dla pieniędzy, to dwie zupełnie różne rzeczy? Że pracuję mniej niż cztery godziny tygodniowo i zarabiam więcej w ciągu miesiąca niż kiedyś przez cały rok?
    Po raz pierwszy zamierzam podzielić się moją prawdą , opowiedzieć całą historię . Łączy się ona z pewną subkulturą , złożoną z ludzi zwanych Bogatymi w Zupełnie Nowy Sposób (NR - skrót od ang. New Rich, czyli dosłownie nowobogacki; w książce nie używam jednak tej nazwy, gdyż w języku polskim określa ona zupełnie inne zjawisko przyp. tłum.).
   Co takiego robią milionerzy mieszkający w igloo, czego nie robiliby milionerzy mieszkający w swoim boksie? Żyją zgodnie z regułami, które nie są powszechnie przyjęte.
   Jak pracownik wielkiej i prestiżowej firmy może wyrwać się na miesiąc w podróż po świecie, by jego szef nawet tego nie zauważył? Wystarczy, że wykorzysta technologię do ukrycia tego faktu.
   Złoto się starzeje. Bogaci w Zupełnie Nowy Sposób (NR) to ci, którzy porzucają plany na daleką przyszłość i stwarzają sobie luksusowy styl życia już teraz, wykorzystując swoją własną walutę: czas i mobilność . To sztuka i nauka, którą określamy mianem Projektowania Stylu Życia.
Ostatnie trzy lata spędziłem, obracając wśród ludzi, którzy żyją w świecie przekraczającym granice mojej wyobraźni. Pokażę ci, jak - zamiast nienawidzić rzeczywistości -  możesz ją kształtować zgodnie ze swoją wolą . To łatwiejsze, niż się wydaje. Przeistoczenie si ę z pracownika biurowego, przeciążonego pracą i marnie opłacanego, w członka NR, na początku wydaje się dziwne i nieprawdopodobne, ale teraz, kiedy rozszyfrowałem kod, okaże się proste i łatwe do powtórzenia. To recepta.
  Życie wcale nie musi bćy tak strasznie ciężkie. Bo w swej istocie wcale takie nie jest. Większość ludzi,w tym ja (w przeszłości), poświęca zbyt dużo czasu na przekonywanie samych siebie, że życie musi być ciężkie, koniecznie trzeba harować od 9 do 17, otrzymując w zamian (od czasu do czasu) spokojne weekendy i sporadyczne, krótkie (pod groźbą utraty pracy) wakacje.
   Prawda, a przynajmniej ta prawda, którą żyję i którą chcę się podzielić w tej książce, jest jednak zupełnie inna. Od wykorzystania różnic kursowych, po zlecenie obsługi swojego życia i zniknięcie. Pokażę ci, jak grupka wtajemniczonych wykorzystuje ekonomiczne sztuczki, by robić to, co większość ludzi uważa za niemożliwe.
   Jeśli wybrałeś tę książkę , prawdopodobnie nie zamierzasz tkwić za biurkiem do emerytury. Niezależnie od tego, czy pragniesz uciec od wyścigu szczurów, odbyć podróż marzeń, chodzić na długie spacery, bić światowe rekordy, czy po prostu dokonać zdecydowanej zmiany w swojej karierze, ta książka zaopatrzy cię we wszystkie narzędzia, których potrzebujesz, by zrealizować swoje zamiary tu i teraz, zamiast czekać na często złudną "emeryturę". To sposób, by odebrać swoją życiową nagrodę za ciężką pracę już, nie czekając do samego końca.
   Jak? Zaczyna się to od pewnej bardzo prostej różnicy, której wielu ludzi nawet nie zauważa - i której ja również nie zauważyłem przez całe dwadzieścia pięć lat.
   Ludzie nie chcą być milionerami - chcą tylko doświadczać tego, na co - jak są przekonani - stać tylko milionerów. Alpejskie domki narciarskie, kamerdynerzy i egzotyczne podróże często pojawiają się na tym obrazku. Być może zależy im na wcieraniu w brzuch masła kokosowego, hamaku i słuchaniu szumu fal rytmicznie uderzających o taras krytego strzechą bungalowu? Brzmi przyjemnie.
   Milion dolarów w banku to żadna fantazja. Fantazją jest styl życia, całkowita wolność, na którą ponoć pozwala ta kwota. Pytanie jest zatem inne: "Jak mogę zacząć prowadzić styl życia milionera, nie mając miliona dolarów?".

   W ciągu ostatnich pięciu lat sam sobie odpowiedziałem na to pytanie, zaś ta książka jest odpowiedzią dla ciebie. Pokażę w niej dokładnie, jak oddzieliłem dochód od czasu i stworzyłem dla siebie idealny styl życia w ruchu. Podróżuję po świecie i cieszę się wszystkim, co nasza planeta ma do zaoferowania. Jak, u diabła, mogłem przejść z czternastogodzinnego dnia pracy i 40 tysięcy dolarów rocznie do czterogodzinnego tygodnia pracy i 40 tysięcy dolarów miesięcznie?"

...tego dowiesz się z rewelacyjnej książki Tima Ferrissa pt. 4-godzinny tydzień pracy, którą znajdziesz na na przykład tutaj.
Jeśli nie masz zbyt wiele czasu na czytanie książki, to 25.11 pojawi się audiobook.

Brak komentarzy: