czwartek, 2 kwietnia 2009

"Kim chcesz być, jak dorośniesz?"

Dziś krótko zwięźle i na temat - nie poemat ;)
Jestem właśnie w trakcie lektury siódmej książki Roberta Kiyosaki z cyklu "Bogaty ojciec, biedny ojciec - Przepowiednia bogatego ojca"

W momencie, kiedy wydaje mi się, że Kiyosaki niczym mnie już nie zaskoczy, już na początku książki zadaje pytanie, które burzy spokój i nie pozwala spać po nocach. I właśnie tytułowemu pytaniu będzie poświęcony ten post.

Często zdarza się, że dorośli pytają dzieci: "Kim chcesz być, jak dorośniesz?". Zwykle chodzi im o to, jaki zawód dziecko chciałoby wybrać.

To, co jest niezwykłego w tym pytaniu, to perspektywa, jaką przyjął Robert. Pisze tak:
"Osobiście nie obchodzi mnie to, co chcesz robić gdy dorośniesz. Nie obchodzi mnie, czy będziesz lekarzem, gwiazdą filmową, czy woźnym. Ale zależy mi na tym, abyś - w miarę jak dorastasz - stawał się coraz bardziej szczery i uczciwy."

Byle tchórz może kłamać. Mówienie prawdy wymaga odwagi.
Robert Kiyosaki, Przepowiednia bogatego ojca.
Lepiej nic nie mówić, niż pleść bzdury lub kłamać.
Miłosz - wan2m
Lepiej jest źle wyglądać mówiąc prawdę, niż być miłym kłamliwym tchórzem.
Robert Kiyosaki, Przepowiednia bogatego ojca.
W każdym z nas jest wiele różnych postaci. W każdym z nas jest człowiek życzliwy, wredny, chciwy, bogaty, człowiek biedny, a także tchórz, oszust, bohater, kłamca, sknera, kochanek, przegrany, wygrany i jeszcze wielu innych. Dorastanie, to proces polegający na wyborze postaci, którą chcielibyśmy się stać. Na wyborze cech jednej postaci spośród wszystkich dostępnych.

Czy pamiętasz jak cytowałem słowa Roberta w pierwszym poście?
Napisałem wtedy:
Bywałem bogaty i biedny oraz szczęśliwy i nieszczęśliwy, ale zapewniam Cię, że kiedy byłem biedny i nieszczęśliwy, byłem o wiele bardziej nieszczęśliwy niż wtedy, gdy byłem bogaty i nieszczęśliwy.
Robert Kiyosaki, Inwestycyjny poradnik bogatego ojca

W Przepowiedni... Kiyosaki pisze o innym działaniu pieniędzy:
Pieniądze powodują coś jeszcze . Otóż pieniądze w pewien sposób wyzwalają w nas tchórza, a nie bohatera i pewnie m.in przez to jest tak niewielu prawdziwie bogatych ludzi. Pieniądze wyzwalają także zdrajce - kogoś, kto będzie okradał tych, którzy go kochają i mu ufają (niestety osobiście potwierdzam prawdziwość tej tezy, gdyż sam doświadczyłem tego od osoby, której pieniądze odebrały rozum i "woda sodowa uderzyła do głowy").

Stać się oszustem i tchórzem to jedno, ale stać się kimś, kto zdradza ufających mu ludzi, to jakby wybrać postać najpodlejszą z możliwych.
Czasami, żeby nie "zwariować", warto wrócić do tekstu DEZYDERATY, do której link zamieściłem na końcu posta pt."Nigdy się nie poddawaj!"

Na koniec pytanie do rozważenia (np. na bezsenną noc ;)
"Czego w życiu poszukujesz - bezpieczeństwa, czy wolności?"
Bezpieczeństwo i wolność nie są jednym, i tym samym ideałem. Dlatego ludzie pragnący bezpieczeństwa są bardzo różni od tych, którzy poszukują wolności.
Może przy innej okazji wrócę i rozwinę to zagadnienie.
Prawda daje ludziom wolność.
Robert Kiyosaki

Pozdrawiam Cię serdecznie
Miłosz

Brak komentarzy: